Posted by Pawel in Diety, Styl życia, Zdrowie
on 11.02.2013 | 0 comments
Mamy dietę, zmieniliśmy styl życia, stale troszczymy się o kilogramy, a tu ciągle nic. Najgorzej, kiedy waga wraca. Jak zaradzić częstym problemom odchudzania się? Pragnę zamieścić kilka porad dotyczących tego, jakie błędy popełniamy.
Ważę 108 kilo. O jakieś 28 za dużo jak na moją posturę. Próbowałem dukana – było dobrze, ale zdemotywowały mnie nawracające efekty uboczne. Najgorsze w tym wszystkim było to, że szybko odeszła mi wiara w siebie. Postanowiłem przeanalizować swoje nawyki żywieniowe.
Dobre nawyki to podstawa
Każdy kto zamierza przejść na dietę zazwyczaj dokonuje tego w czterech krokach:
- Marzy o lepszej figurze, czy zdrowiu (najważniejszy czynnik motywacyjny)
- Czyta o środkach zaradczych – dietach, ćwiczeniach
- Analizuje swoje błędy
- Zaczyna stosować dietę
Grunt to dobre nawyki żywieniowe. Dlatego ważne jest, aby trzeci punkt uczynić najważniejszym.
Czemu to takie ważne?
- Po pierwsze pomoże nam w motywacji
- Po drugie uchroni przed niepożądanymi efektami.
Warto zapamiętać jedno – zdrowie to ciągły proces dbania o siebie
Lubisz jeść? ok. Jedz, ale pamiętaj o konsekwencjach. Jeżeli konsekwencje wykluczają Twoje inne pragnienia – np. płaski brzuch – musisz się solidnie zastanowić, co jest dla Ciebie najważniejsze.
Najgorsze są niestety wachania nastrojów i wiele osób (także i ja) nie może się do końca zdecydować, czego pragnie.
Czego pragniemy – czyli jakie są cele naszej diety?
By pragnienia stały się osiągalne musimy je doprecyzować. Dokładne określenie pragnienia, zamienienie na konkretną drogę wskazuje cel. Chcąc przekuć pragnienie w cel musimy dokonać rzetelnego procesu wskazania wszystkich swoich wad – odsyłam do mojego ulubionego punktu trzeciego (Analizuję swoje błędy).
Zadziwiająco zdrowe
Poniżej przedstawiam elementy codziennego dnia, które warunkują dobrą kondycję, a na jakich sam się złapałem.
- Śniadanie – Nic tak nie utrzymuje stabilnego poziomu cukru jak poranne śniadanie. Wiele osób nie je z pośpiechu (szczególnie w młodym wieku), inni lubią dłużej pospać. Warto chociaż coś przekąsić – serek wiejski; dwie kanapki. Możemy czuć się rześko rano po wypiciu kawy czy herbaty, ale nasz organizm jest znacznie osłabiony po całej nocy bez pokarmu.
- Jeść regularnie – regularne jedzenie o tych samych porach zapewni nam prawidłowe funkcjonowanie organizmu. Kiedy czujemy się głodni powinniśmy coś zjeść. Nasz zegar biologiczny jest dużo ważniejszy od tego, który wisi na ścianie. Nie zapominajmy też o tym, że może się wahać pół godziny w różne strony.
- Do syta czyli „jeszcze bym coś zjadł” – tak naprawdę najedzeni jesteśmy nieco wcześniej, niż o tym myślimy. Dobrym momentem na zaprzestanie jedzenia posiłku będzie informacja w mózgu – najadłem się, ale jeszcze bym zjadł co nieco. Nie ma co się zapełniać. Nadmiar pożywienia staje się ciężkostrawny i magazynuje się w tkankach.
- Nie podjadać! Łatwo powiedzieć. Osobiście zacząłem prowadzić własny kalendarzyk żywienia. Wpisuję w nim wszystko, co jem poza zwykłymi posiłkami i co mi wyszło? Dziennie (w tym jeden wyjątek przez 16 dni) dojadam podobną porcją kalorii co oferują mi regularne posiłki. I nie są to rzeczy zdrowe. Często też nie muszę podjadać bo nie czuję głodu – po prostu mam ochotę. To jest w tym najgorsze i zazdroszczę tym, którym się udaje obyć bez takich zachcianek.
W tym wpisie zawarłem porady związane raczej z naszym umysłem i nawykami. W kolejnym chciałbym dać kilka technicznych wskazówek, związanych ze specyfikacją produktów i tego, jaki wpływ mają na nasz organizm.
Leave a Reply