Niebezpieczne obcasy

Niebezpieczne obcasy

czym grozi noszenie szpilekSeksowny, rozkołysany chód, optycznie dłuższe nogi, smuklejsze łydki – tak… szpilki to nasza tajna broń kobieca, szczególnie niebezpieczna dla panów… Tymczasem nie należy zapominać, że buty na wysokim obcasie pomimo wielu zalet są niebezpieczne także dla swych właścicielek.

Ortopedzi podkreślają, że najbardziej korzystne dla naszego zdrowia jest chodzenie boso, ponieważ ciężar ciała jest rozkładany na całą powierzchnię stopy. Natomiast gdy zakładamy szpilki, to palce (a nie pięta) są odpowiedzialne za utrzymanie masy naszego ciała.

Niestety, przeciążenie łydek przenosi się na kręgosłup. Nie dość, że jest on bardziej obciążony, to jeszcze nieprawidłowo wygięty. Wszystko to może prowadzić do zmian zwyrodnieniowych stawów oraz krążków międzykręgowych (a przecież pamiętamy, jakie problemy z kręgosłupem miała z tego powodu piosenkarka Doda).

Amatorki szpilek są też narażone na deformacje stóp (ciągły ucisk palców prowadzi zwykle do powstania odcisków, a po jakimś czasie haluksów), żylaki, ból w okolicy krzyżowej, ból karku, a także bóle w okolicach pięty oraz stawu skokowego. Podczas noszenia butów na wysokim obcasie skracają się też mięśnie łydek – jeśli chodzimy w szpilkach zbyt często, to po pewnym czasie noszenie płaskich butów będzie nie do zniesienia.

Jak wyeliminować przynajmniej niektóre z tych przykrych dolegliwości? Najprościej byłoby zrezygnować z wysokich obcasów i sprawić sobie po prostu wygodniejsze buty. Ale wiadomo, że bywają przecież sytuacje, w których po prostu musimy je włożyć. Dlatego na co dzień nośmy buty na niższym (lub szerszym) obcasie, dzięki czemu stopa będzie bardziej stabilna i mniej obciążona (możemy również wybrać bardziej bezpieczne koturny). Trenujmy także nasze stopy, (np. podnosząc palcami drobne przedmioty) oraz jak najrzadziej trzymajmy nogę na nodze, by dodatkowo nie tamować odpływu krwi z nóg.

Fot.  http://www.flickr.com/photos/15998539@N06/3497938989/sizes/s/in/photostream/

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *