Leczenie niskimi temperaturami zalecano już w starożytności, potwierdził to sam Hipokrates, a dzisiejsza medycyna bardzo chętnie korzysta z tej formy terapii. Krioterapia ma bardzo szerokie zastosowanie, a do tego niesie bardzo mało skutków ubocznych.
Temperatury kriogeniczne (czyli te poniżej -100 stopni) wykorzystują fizjologiczną reakcję organizmu na zimno. Jak wiadomo, najlepszą formą leczenia jest wykorzystanie potencjał naprawczy, zawarty w naszym ciele. Niskie temperatury są doskonałym aktywatorem potencjału immunologicznego naszego ciała. Do tego zazwyczaj taka forma terapii pozbawiona jest dokuczliwych skutków ubocznych.
Udowodniono szereg pozytywnych efektów leczenia zimnem: jest to np. działanie przeciwbólowe, przeciwzapalne i przeciobrzękowe. Do tego wizyta w kriokomorze wzmaga wydzielanie endorfin, co poprawia nasze samopoczucie.
Wiele zalet ma także kriochirurgia. Jest to bezkrwawa forma wykonywania zabiegów. Często stosowana jest w przypadku bardzo precyzyjnych operacji neurologicznych. Miejscowe niszczenie tkanek za pomocą zimna, pozwala bezpiecznie usunąć tkanki zmienione chorobowo. Zastosowanie zimna w chirurgii pozwala także na znaczne zmniejszenie blizn i ułatwienie procesu gojenia.
Sprzęt do krioterapii zazwyczaj wykorzystuje ciekły azot. Dostępne są zarówno miejscowe aparaty do krioterapii, jak i specjalne kriokomory. Chociaż sami prawdopodobnie korzystaliśmy z leczniczego wpływy domowego sprzętu chłodniczego. O skuteczności stosowania tej metody przekonać się można choćby wtedy, gdy łagodzimy oparzenia, przykłądając do danego miejsca kostkę lodu. To nie magia, to po prostu fizyka.
Leave a Reply