O tym, że jesień to pora przeziębienia i grypy wiedzą nawet dzieci. Niewiele osób jednak wie (a raczej nie przyjmuje tego faktu do wiadomości), że to również pora, gdy nasz organizm potrzebuje większej dawki witamin oraz odpoczynku – m.in. te czynniki mają ogromny wpływ na naszą odporność.
A powinny o nią zadbać szczególnie osoby starsze oraz dzieci, których układ odpornościowy nie jest jeszcze w pełni wykształcony. W budowaniu odporności pomoże przede wszystkim odpowiednia dieta oraz aktywność fizyczna. Warto też wiedzieć, co sprawia, że jesteśmy bardziej podatni na infekcje – chodzi o używki, stres, nieregularny styl życia i złe odżywianie.
Niestety, sezon na nowalijki już dawno się zakończył, to jednak nie powód, by rezygnować z warzyw i owoców. Jedzmy zwłaszcza orzechy, brokuły, paprykę, cebulę, a także naturalny antybiotyk jakim jest czosnek. Sięgnijmy po często niedoceniane owoce krajowe, np. jabłka czy gruszki. Warto zafundować sobie codziennie prawdziwą bombę witaminową, jaką jest koktajl z owoców. Ograniczmy słodycze – herbatę lepiej np. posłodzić miodem. To także najlepsza pora na spożywanie domowych przetworów – np. kiszona kapusta to bogate źródło witaminy C.
A co z innymi witaminami i minerałami? Są również bardzo ważne – potas, kwas foliowy, żelazo, krzem, magnez czy cynk, odpowiedzialny za wytwarzanie przeciwciał. Zawsze możemy też udać się do apteki po gotowe preparaty witaminowe lub wzmacniający odporność, kości i serce tran. Zwykle nie kojarzy nam się on najlepiej – paskudny w smaku płyn, który kazano nam pić w dzieciństwie. Na szczęście dziś na rynku dostępne są trany smakowe, które nie tylko zawierają kwasy omega 3, witaminy A, D i E, ale też o wiele lepiej smakują.
Staraj się jak najczęściej przebywać na świeżym powietrzu i zażywać ruchu. To właśnie aktywność fizyczna stymuluje do prawidłowego działania nasz układ odpornościowy. Wystarczy nawet 20–30 minut codziennej gimnastyki. Najlepiej jednak postawić na regularne uprawianie sportu. Nie tylko dotlenimy w ten sposób mózg, ale i zahartujemy organizm – nagłe zmiany temperatur przestaną być dla nas wyzwaniem. Odporność pobudzają także szczepienia ochronne, które niestety mają ciągle wielu przeciwników.
Dla poprawy odporności ma znaczenie także właściwa dawka snu oraz relaksu. Postarajmy się spać przynajmniej 7–8 godzin. Najlepsza pora na sen to czas między 22 a 7 rano, bo właśnie wtedy organizm najskuteczniej walczy z infekcjami. Chociaż niektórym trudno w to uwierzyć, ale z medycznego punktu widzenia najbardziej wypoczęci jesteśmy, gdy wstajemy o szóstej albo wpół do ósmej (a w ciągu godziny od wstania z łóżka obowiązkowo zjedzmy obfite śniadanie). Sen ma także zbawienny wpływ na naszą koncentrację.
Nie zapominajmy też o tym, by ubierać się ciepło (a najlepiej „na cebulkę”) – czapka, rękawiczki, szalik, którym opatulimy całą szyję, a także grube skarpety i dobre buty, które ochronią nas przed wilgocią i chłodem, prawidłowo izolując nasze stopy od zimnego podłoża.
Leave a Reply