Nareszcie nadeszła tak długo wyczekiwana wiosna. Jest to więc najwyższy czas aby wyciągnąć z piwnicy nasze zakurzone rowery, wyczyścić z kurzu i przygotować odpowiednio przed sezonem. Zakładam, że nie przespaliśmy całej zimy niczym niedźwiedź w swojej jaskini, więc z formą do pedałowanie nie powinno być najgorzej.
Nawet jeżeli jest inaczej niż założyłem, to też nic straconego, gdyż w tym roku rower powinien stać się głównym środkiem lokomocji na którym będziemy się poruszać.
Na pierwszą wiosenną przejażdżkę zabierzmy także nasze pociechy, gdyż taki wiosenny rozruch wpłynie korzystnie nie tylko na nasze zdrowie lecz także będzie miał zbawienny wpływ na zdrowie dziecka.
Jeżdżenie na rowerze może nas uchronić przed wieloma chorobami. Niemniej jednak musi to być przynajmniej 30 minut dziennie. Szczególnie zbawienny wpływ ma jazda na rowerze na choroby układu krwionośnego i wieńcowego, oraz choroby związane z niewłaściwym metabolizmem.
Są jednak pewne przeciwwskazania. Dotyczą one osób z poważnymi zmianami zwyrodnieniowymi oraz chorych z ciężkimi dolegliwościami układu oddechowego i krążenia, a także ludzie ze znaczną otyłością. Również starsi muszą szczególnie uważać, by za bardzo się nie przemęczyć.
Przemęczenia powinien zresztą unikać każdy. Na początku warto rozpocząć od wysiłków trwających kilka minut dziennie, a potem wydłużać jazdę do 30 minut.
Dwa kółka są super.