Sposób na wiosenne przesilenie

Początek wiosny dla naszego organizmu jest czasem wielkiej próby. Po długiej zimie, organizm jest wyjałowiony i ma duże niedobory witamin i substancji odżywczych. Niedobór słońca, uboga, zimowa dieta i brak ruchu – wszystko to sprawia, że przesilenie wiosenne często musimy okupić wieloma infekcjami. Jak dbać o siebie, by nie dać się wiosennemu osłabieniu?

Nakarm swoje zdrowie!

Zima to czas, gdy nasza dieta jest uboga w świeże warzywa, a te, dostępne w sklepach są słabej jakości i bardziej przypominają chemiczne eksperymenty niż pyszne, letnie warzywa. Nic więc dziwnego, że po zimie nasze ciało jest osłabione, skóra sucha i ziemista, a włosy przerzedzone. Nie warto dłużej czekać, należy jak najszybciej dostarczyć naszemu organizmowi koktajl odżywczy, który postawi nas na nogi i wesprze nasz nadwątlony system immunologiczny. Warto wspierać go naturalnymi witaminami – czyli świeżymi pokarmami. Najlepszym sposobem na szybkie postawienie na nogi naszego ciała, jest ożywienie diety bardzo zdrowymi kiełkami. Nasionka możemy kupić w dobrych sklepach, jak np. Leroy Merlin. Potem wystarczy nieco wilgoci i będziemy mieć codzienną porcję witamin. Doskonałym i pysznym dodatkiem jest także rzeżucha czy też szpinak. Nie zapominajmy też o świeżych sokach warzywnych i owocowych.

Ubieraj się ciepło

Chwilowe, wiosenne ocieplenie bywa bardzo zdradzieckie. Ufamu chwilowej poprawie pogody i wyruszamy w świat, odziani w lekkie, wiosenne ciuchy. Jednak pogoda wiosenna jest bardzo kapryśna, stąd często okazuje się, że słońce szybko chowa się za chmurami a aura przeistacza się w zimową. O tym, jak działają takie zmiany temperatur możemy się przekonać, odwiedzając poczekalnie lekarskie i obserwując zaziębionych znajomych. Warto zawsze ubierać się na cebulkę i mieć przy sobie apaszkę lub czapkę. Pamiętajmy o tym, żeby uważać na kaprysy pogodowe i zawsze nastawiać się na to, co nieprzewidziane.

Nie żałuj sobie snu

Sen to nasz osobisty uzdrowiciel. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, jak zgubne są skutki regularnego niedosypiania. Przeprowadzane badania udowadniają, że o kilku dniach bez snu, człowiek jest wycieńczony i nie może się skupić – a jego zachowanie jest takie, jak po upojeniu alkoholowym. Niedobór snu ma duży wpływ na nasze zdrowie i znacznie obniża naszą odporność. Dorosły człowiek powinien spać od 7 do 8 godzin dziennie – tylko wtedy jego ciało zdąży się w pełni zregenerować. Obecnie, żyje się szybko, więc ośmiogodzinny sen powoli staje się reliktem przeszłości, jednak pamiętajmy, że niedosypianie wcześniej czy później z pewnością odbije się na naszym zdrowiu.

Nie żałuj ruchu

Ruch to zdrowie i to dzięki wysiłkowi fizycznemu możemy zachować zdrowe ciało i umysł. Jeśli nie mamy ochoty od razu się forsować, wystarczą regularne spacery na świeżym powietrzu. Można je urozmaicić elementami nordic walking lub zamienić spacer na rower. Ważne, aby codziennie przebywać co najmniej 40 minut na świeżym powietrzu. Postarajmy się też codziennie gimnastykować – zacznijmy od kilkunastu minut treningu, a potem stopniowo go wydłużajmy i podziwiajmy błyskawiczną poprawę naszej kondycji.