Naturalne dopalacze: jakie są ich plusy?

Naturalne dopalacze: jakie są ich plusy?

ziarna kawy

Na łamach portalu Zdrowie.gazeta.pl słusznie zwrócono uwagę na fakt, że nie trzeba się wspomagać sztucznymi specyfikami czy nafaszerowanymi chemią napojami, żeby odzyskać świeżość umysłu, energię i usunąć zarówno fizyczne, jak i psychiczne zmęczenie. Po jakie pożywienie należy sięgnąć, żeby osiągnąć ten efekt?

Jak naładować akumulatory?

Na początek zauważono, że niesłusznie deprecjonuje się aronię, uważając, że jest gorzka, cierpka i nieefektowna. To naprawdę tylko pozory i dodaje ona nie tylko energii. Co ciekawe, kanadyjscy Indianie przypisywali jej magiczne siły i nazywali ją krwią natury. Uważali, że wspomaga płodność kobiet i przywraca młodość. Nie mylili się co do tego drugiego, ponieważ aronia ma w sobie mnóstwo antyoksydantów. Te zaś neutralizują szkodliwe działanie sprzyjających starzeniu wolnych rodników. W tym procesie największą rolę przypisuje się antocyjanom, naturalnym barwnikom obecnym także w innych czerwono- fioletowych owocach i warzywach, chociażby winogronach, czarnych porzeczkach bądź bakłażanach. tluszczCo wzmacnia aronia? Naczynia krwionośne. Obniża też ciśnienie krwi i poziom złego cholesterolu. Warto odnotować, że pozytywnie wpływa także na układ trawienny. Poza tym przeciwdziała zmianom w mózgu, które mogą prowadzić do demencji. Co ciekawe, aroniowy specyfik w sam raz nadaje się do gorącej herbaty na rozgrzewkę.

Dobrym rozwiązaniem może się również okazać okazać owoc z guarany, w którym stężenie kofeiny w owocu nie ma sobie wśród innych darów natury równych. Warto odnotować, że guarana zawiera jej pięć procent. Kryje te z w sobie taniny, teobrominę i ksantynę. Tę ostatnią stosuje się w leczeniu objawów astmy. Wszystko to zapewnia efekt stymulujący o wiele bardziej niż kawa. Guarana ma działanie antyoksydacyjne, dzięki czemu sprzyja zachowaniu młodości, i bakteriobójcze. Pozytywnie wpływa na wydolność mięśni i ich regeneracje po wysiłku, bywa więc stosowana przez sportowców. Nie wolno też zapomnieć o zielonej herbacie. Zawiera ona nie tylko kofeinę, ale też pochodne ksantyny i teofilinę. Picie jej zaleca się w profilaktyce chorób układu krążenia, nadwagi, próchnicy, a także nowotworów. Karnityny najlepiej szukać z kolei w mięsie. Jej najlepszym źródłem jest wołowina (ma jej 95 mg w 100g). Znaleźć można ją także w wieprzowinie (28 mg w 100g), dorszu (5 mg w 100g) i w mniejszych ilościach w mięsie drobiowym i pełnotłustych mlecznych produktach. Nie należy też deprecjonować ziaren kawowca. Lekiem na zmęczenie może się też okazać stara dobra Yebra Mate, ale też tauryna czy żeń-szeń.

Leave a Reply

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *